środa, 12 grudnia 2012

Duch Świąt się pojawia...

Witajcie!
Dzisiaj chciałąm Wam pokazac moje okno. Okano poczuło już delikatnie nastrój i postanowiło ubrac sie na święta... Stąd cyprysiki, trochę czerwieni i białe świece. Skromniutko, ale to dopiero początek. Z każdym dniem domek będzie się bardziej stroił.





A jutro oopowiem Wam o jednej cudnej szafeczce, która mimo swojej urody, musiała wylądowac wczoraj w nocy na balkonie...  Za przyczyną małych, paskudnie chroboczących chrząszczy... Wiecie o kim mówię...?
Całuję Wam mocno, Asia.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz